START | | O NAS | | GÓRY | | SKAŁY | | SKITURY | | GALERIA | | PRZEJŚCIA | | LINKI | | KONTAKT |
![]() |
![]() |
![]() |
Podejœcie, wspin i
zjazd... |
Południowa œciana Hochschwabu
oferuje w większoœci niezbyt trudne drogi z licznymi rynnami,
bardzo często na własnej protekcji (choć w tamtejszym wapieniu
trzeba się trochę naszukać, żeby coœ dobrze „siadło”).Podejœcie
zajmuje ok. 3,5 godziny: start z doliny Bodenbauer lub
Seewiesen (pierwsza opcja jest bardziej stroma, lecz chyba
szybsza). Dla tych, którzy nie przepadają za turystyką pieszą
jest kilka mniej męczących wariantów: pierwszy znajduje się jakieœ
20 min., od Bodenbauerhutte: „Pieska œciana” (Hundswand) z kilkoma
trudniejszymi drogami i ciekawie wyglądającym trawersem
Highway. Wędrując dalej w kierunku Hochschwabu, możemy odbić na
wspaniale prezentującą Stangenwand (niestety nie mieliœmy okazji
poznać jej bliżej) lub Wetzsteinkogel, który z daleka wygląda na
ledwo wystającą z traw skałkę, ale z bliska zachwyca pięknymi
płytami i jak zawsze rynnami. Co więcej, podczas wspinaczki mamy
wspaniałe widoki na Festlbeilstein: północna œciana tego szczytu
jest bardzo kusząca, ale również wymagająca (drogi w
większoœci w trudnoœciach VIII). |
![]() |
Południowa œciana Hochschwabu |
Idąc od strony Seewiesen można odbić w kierunku Hollmauer (drogi Windspiel
specjalnie nie polecam) lub od Voisthaler Hutte pod Karlmauer
(œciana do ok. 150 m).Jest jeszcze kilka wspinaczkowych zakątków
(na tyle dużo, że nie udało nam się do wszystkich dotrzeć) takich
jak np.: Schartenspitze, Schonberg, Pfaffenstein (szczyt na granicy
Hochschwabu i Gesause, dojazd z Leoben przez przełęcz Prablich w
kierunku Eisenerz). Generalnie, nudzić się tutaj jest trudno
;) Nocleg: Hochschwab nie jest parkiem narodowym, jedynie strefą ochronną poboru wód, także raczej nikt nie œciga biwakujących. Bardzo fajnym miejscem jest polana, na którą natrafia się idąc z Bodenbauer w kierunku Hochschwabu (jakieœ 1,5 h), na miejscu ławeczki i woda! Członkowie Alpenverein mają 50% zniżki w schroniskach (cena między 9-12 euro). Dojazd: z Wiednia autostradą A2, w Neunkirchen odbijamy na Bruck an der Mur (S6). Zjazd na Kapfenberg, z którego kierujemy się na Aflenz (droga 20), dojeżdżamy do Thorl, a stamtąd albo dalej w stronę Seewiesen lub do Bodenbauer. Wersja nie-autostradowa: z St. Polten drogą krajową 20 na Mariazell i dalej na Seewiesen lub Thorl. |
![]() |
Widok na Grosser Odstein |
Choć Gesause wznosi się napodobne wysokoœci jak Hochschwab, ma jednak zupełnie inny charakter: pionowe mury skalne do 600 m długoœci, w większoœci z północno, północno-zachodnią wystawą i tzw.
„przedœcianami” czyli bardzo stromymi, długimi podejœciami
(gdzie łatwo się zgubić).Całego uroku dodaje dolina Ennstal, która
stanowi cel licznych kajakarzy. |
![]() |
Konig Lowenherz na Gr.Buchstein |
Ciekawym elementem historii
wspinaczkowej w Gesause jest tradycja „wolnego wspinania”
(Freikletterei), bez techniki sztucznych ułatwień, tak popularnej w
latach 60. Głównymi eksploratorami Gesause byli Wiedeńczycy, o
których mówiono, że jeœli chodzi o postępy w technice wspinaczkowej,
w swoim zacofaniu wyprzedzają jedynie Anglików. Paradoksalnie,
dzięki temu, wiele dróg „skrajnie trudnych” zdobywano w czystym
stylu nie przyozdabiając œcian zbędnym żelastwem. Tradycję tą
kontynuowano i dzięki temu możemy znaleŸć w Geasuse mnóstwo dróg na
własnej protekcji, również w VIII trudnoœciach. Wybierając się w
tamte okolice należy dokładnie przyjrzeć się schematom i mierzyć
zamiary na siły. W przeciwnym razie można się troszkę zdziwić wyceną
niektórych dróg czy brakiem możliwoœci założenia dobrego
przelotu.W ostatnich latach postanowiono zadbać trochę
bardziej o bezpieczeństwo wspinaczy (przyczyniły się do tego
œmiertelne wypadki) i wiele dróg zostało wyposażone w stałe punkty
na stanowiskach. Obecnie można znaleŸć w pełni obite drogi, na które
wystarczy 10 ekspresów, jak również pełne przygód i wrażeń wapienne
linie na własnej. Gesause można by podzielić na słoneczne
południe, z takimi œcianami jak Festkogel, Kleiner Odstein, Grosse
Buchstein czy Kalbling oraz troszkę przytłaczające północne kolosy z
Planspitze, Hochtor, Dachl i Grosse Odstein na czele. Oczywiœcie
obie krainy mają swoje uroki oraz obie są godne zwiedzenia. | ||||||||
![]() | ||||||||
Tego lata popołudniowe burze były na porządku dziennym | ||||||||
Punktem wyjœcia w te pierwsze
rejony jest dolina Johnsbach, w którą skręcamy w połowie drogi
między Admont a Hieflau (przy Gasthof Bachbrucke). Na Gr. Buchstein
wyruszamy z Gstatterboden (jedyne 3,5 h podejœcia;), na północne
œciany startujemy z któregoœ z parkingów znajdujących się między
Gstatterboden a zjazdem na Johnsbach lub ze schroniska
Haindlkarhutte (jeœli tam nocujemy).
Niestety warunki pogodowe
odgrywają dużą rolę w Gesause i najlepszym okresem do wspinania jest
jednak lato (wiosną œnieg pod œcianami zalega bardzo długo). Właœnie
z tych powodów udało nam się zrobić jedynie 2 drogi: jedną na Grosse
Buchstein (w słoneczne dni może tam być bardzo gorąco) oraz Konkurs
na Planspitze (piękna wspinaczka!). Gesause jest rajem dla tych, którzy szukają nie tylko wspinaczkowych trudnoœci, lecz przede wszystkim górskiej przygody, ładnych widoków i długich dróg. Specjalnie dla nich powstały takie drogi jak Odssteinkante (V, 750m), Hochtor O-Grat (III, 650m) czy Jahn/Zimmer (III+, 1000m). Oczywiœcie nie zapomniano o poszukujących mocnych wrażeń ekstremalistach. To właœnie na nich czekają The beauty and the beast (VII+, 670m) na północnej œcianie Gr. Odstein czy Anima Mundi (IX/IX+), 400m) na Dachl. Gesause oferuje tyle możliwoœci, że można by spędzić w tych górach niejeden sezon wciąż odkrywając nowe œciany i drogi – co oczywiœcie gorąco polecam! Trzeba jednak pamiętać, że są to już Góry przez duże G. Nocleg: Gesause jest od 2002 roku Parkiem Narodowym także wszelkie biwakowanie jest zabronione. W Johnsbach jest całkiem przyjemny (tani;) kemping: 5 euro od osoby + 6 euro za namiot i samochód. Oczywiœcie są liczne Gasthaus’y oraz schroniska. Dojazd: Mamy 3 możliwoœci: najkrócej z St. Polten drogą 29 na Scheibbs, skąd drogą nr 25 na Hieflau i wjazd do doliny drogą 145; wersja w pełni autostradowa: jak w Hochschwab i dalej aż do rozjazdu w St. Micheal, gdzie odbijamy na Liezen (A9-E57), stamtąd na Admont (droga nr 145)i dalej w Gesause lub 3. wersja widokowa: S6 aż do Leoben, gdzie skręcamy w 115, która wywiezie nas na przełęcz Praebichl i dalej przez Eisenerz do Hieflau i w dolinę 145. Grazer Bergland
Wspinanie częœciowo podobne do Hollental (tzn. czasem w połowie drogi można trafić na w znaczącym stopniu zalesione „półki skalne” czy rozminąć się z przebiegającą kozic ;), ale jest tu również wiele ładnego skalnego wspinania. Przeważają wielowyciągowe drogi (Burgstall, Brunntal, Rothelstein, Ratengrat, Breite Wand, Rote Wand) do 300 m długoœci,
Co moim zdaniem warte polecenia? Rote Wand. Pomimo, że wygląda rzęchowato i całkiem zielono (wbrew nazwie ;) kryje kilkadziesiąt dróg w przeróżnych trudnoœciach. Każdy znajdzie coœ dla siebie. Jest tam bardzo ładna szóstkowa Serengeti, Das Weg der alter Manner, Elk Meadows i oczywiœcie masa innych. Dla niezmotoryzowanych dobrą opcją jest Breite Wand czy Ratengrat: można podjechać do Mixnitz pociągiem lub stopem (choć w ten œrodek transportu w Austrii przestałam już liczyć) i stamtąd jest jakaœ godzinka podejœcia (początkowo szlakiem na Dracherhohle, potem odbijamy w prawo pod œcianę). Nocleg: z biwakowaniem dosyć trudno, cały rejon jest w jakimœ stopniu zamieszkany, a uciekając wyżej od ludzi oddalamy się również od wody. Ale dla chcącego…;) Oczywiœcie w okolicy znajdują się liczne Gasthaus’y, z których goœcinnoœci można skorzystać Dojazd: z Wiednia kierujemy się A na południu, poczym odbijamy na Bruck a. d. Mur, skąd póŸniej na Graz drogą. Od miejscowoœci Mixnitz aż po Frohlenheiten po naszej lewej stronie rozciąga się Grazer Bergland.
A gdyby pokusić się o przejażdżkę następne 100 km dalej, otwierają się przed nami kolejne skalne wrota, takie jak na przykład rejon Totes Gebirge lub Dachstein. Ale o tym może w przyszłym roku… Tekst: Magda Drózd mejl:drustek@gmail.com Zdjęcia: Adam Ryœ, Magda Drózd Gdyby się ktoœ wybierał w te okolice, niech da znać, zawsze miło się spotkać :) Linki: http://www.bergsteigen.at/ http://www.grazer-bergland.com/ http://www.styria-alpin.at/ http://www.xeis.at/ http://www.nationalpark.co.at/ http://www.alpintouren.at/ http://www.chalkbag.at/ http://users.mur.at/ms/grazer_bergland Taternik 2/2004 „Gesause – opis rejonu” Topo Grazer Bergland i Gesause – pytać w KW Kraków |