KSIĘGA
GOŚCI
|
O to my, Harpagany
Groźny Ryś vel Zbójek
a dla niektórych po prostu Adam. Już prawie sędziwy wiekiem;) Choć mgr inż. od kolejek linowych, woli korzystać z nożnego środku transportu, który osiąga zawrotne prędkości. Wspinaczkową karierę rozpoczął z bratem, kontynuował ze swoim imiennikiem (prawdziwe speed climbing) i w końcu trafił na wielka dziewoję, która przekonala go, że kobiety też potrafią. Bynajmniej nie gotować;) Nasz Zboj góry w sercu nosi, ale jak mu za ciężko, to z radością w skalne ogrody ucieka. Zima mu niestraszna, maczetami ostro trawki sieka. Przeciwnik „Skialpinizmusu”, czasem jednak daje się wyciągnąć na puchowe szaleństwa. Wspaniały kucharz i dobra dusza. |
|
|
|
 |
Gópek drust
czyli Magdalenka, która energią i uśmiechem tryska:D Wyrosła na dużą pannicę, tylko miast się statkować, przywiązała się do liny i już wyplątać z niej nie może.
Ciągnie wszystkich w góry i skały, a choć czasem jej sił braknie, to na szczęście ma swojego Zbója co ją wyratuje.
Prócz splątanej liny naukowe ścieżki też pokręcone, gdzie mgr socjologii przewija się z Akademią Górniczo-Hutniczą i Montanuni w Leoben.
Tak też i racjonalne myślenie przeplata się z pisałkowaniem niepoprawnym, którego próbkę można poznać tutaj.
|
Podsumowując, po jednej jesteśmy szkole: Półkmieciowej!
|
|